Kalifornijska firma pochwaliła się przekroczeniem 3 miliardów przesłanych aktywności oraz 50 milionami użytkowników. Mogłoby się wydawać, że najpopularniejszy wśród kolarzy portal swoją największą popularność ma już dawno za sobą – nic bardziej mylnego.
Przy okazji Strava podzieliła się kilkoma innymi ciekawymi statystykami:
- w ciągu sekundy użytkownicy dodają średnio 20 aktywności
- z platformy korzysta ponad 1100 zawodowych sportowców
- każdego miesiąca konto rejestruje milion nowych użytkowników
- w zeszłym roku użytkownicy dali sobie 4,9 miliarda kudosów (polubień)
- firma zatrudnia już przeszło 180 osób
Kiedy w 2009 roku w San Francisco Mark Gainey i Michael Horvath zakładali swój start-up zapewne nie podejrzewali jak wielki sukces osiągną. Swoją popularność aplikacja zawdzięcza „segmentom” czyli wirtualnym odcinkom, na których można rywalizować. Po pokonaniu danego segmentu w aplikacji można sprawdzić z jakim czasem się go pokonało i kto zrobił to szybciej od nas. Z dzisiejszej perspektywy sukcesu można było się domyślać, przecież niczego tak nie lubimy jak porównywać się z innymi 🙂
Choć Strava swój sukces zawdzięcza kolarzom, to w tym momencie obsługuje już ponad 30 różnych sportów. O ile biegacze jako pierwsi pobierają Endomondo, tak dla rowerzystów to właśnie Strava jest kluczową aplikacją do śledzenia aktywności. Co więcej z zaprezentowanych danych wynika, że o ile Endomondo jest w stagnacji, o tyle Strava rozwija się niezwykle dynamicznie.
Strava lubi dostarczać użytkownikom ciekawe podsumowania. Każdego roku użytkownicy otrzymują wykres podsumowujący dany sezon. Przejechane kilometry są przeliczone na liczbę okrążeń wokół Ziemi czy pokonany dystans pomiędzy naszą planetą a Księżycem.
źródło: https://blog.strava.com/press/strava-milestones-50-million-athletes-and-3-billion-activity-uploads/